-
Wątek romantyczny motorem kontynuacji
Fani kochają chemię między ulubionymi bohaterami. Nieważne czy jest to serial, film czy książka. Nawet gatunek nie jest ważny, bo najlepsze wątki romantyczne potrafię znaleźć w sensacji czy kryminale. Skoro fani kochają pary romantyczne, to czasem dopominają się o dokręcenie ich dalszych losów. Wpis zawiera omówienie niektórych tytułów nieodpowiednich dla osób poniżej 16. roku życia. Wpis może zawierać spojlery.
-
Królewskie komedie romantyczne ze świętami w tle
Pisałam już o świątecznych komediach romantycznych. Jest ich naprawdę sporo. Postanowiłam podzielić ten wątek na dwa i dziś przestawiam listę tych, które zgodnie z motywem Kopciuszka, mają wśród głównych bohaterów króla lub księcia, zakochującego się (rzecz jasna!) w tej szarej myszce, która ma w sobie to coś 😉 Swoją drogą, czy tylko zauważyłam, że to prawie ZAWSZE koronę nosi on, a nie ona?
-
Jeden Kopciuszek w wielu odsłonach, czyli ile razy można zgubić bucik?
Motyw kopciuszka jest dość oklepany, jednak ja go uwielbiam. Zarówno tę oryginalną historię, jak i wszelkie adaptacje. Oczywiście to filmy młodzieżowe, a każdy opowiada historię o miłości osieroconej dziewczyny i bogatego chłopaka. Wypada, by ona miała okropną macochę i nieznośne przyrodnie rodzeństwo. I najważniejsze: uciekając, ona zawsze coś gubi.
-
[+7]”Świąteczny spadek” nie łamie schematów, więc tym bardziej warto się przy nim zatrzymać ;)
Luby skomentował ten film jako najnudniejszy ze wszystkich świątecznych komedii romantycznych, jakie przyszło mu ze mną oglądać. Do moich najulubieńszych też jakoś nie należy. Dlaczego więc trafił na ten blog? Bo jest to jednak wątek romantyczny, który obejrzałam nawet jakieś trzy razy. Uważam więc, że warto go tu opisać, a później dopiero zastanawiać się czy nie usunąć 😉