-
Bodyguard na teatralnej scenie – czy tam iskrzy podobnie jak przed kamerą?
Przeniesienie filmu na deski teatru to niełatwa sztuka. Na falach mojej miłości do romansu w filmie Bodyguard popłynęłam prosto do teatru Adria w Koszalinie, który przedstawił swoją wersję tej uroczej historii miłosnej. Byłam ciekawa, czy aktorom uda się oczarować mnie wątkiem romantycznym, podobnie jak zrobili to Whitney Houston i Kevin Costner.
-
[PATRONAT] Klub Porzuconych Narzeczonych 3 – pożegnanie z serią
Kapeenki odwiedziły mnie po raz kolejny, ale tym razem już ostatni. Trzecia część to jednocześnie zakończenie przygód trzech porzuconych przed ołtarzem dziewczyn i czwartej, która chciała zrobić karierę na ich nieszczęściu. Jak poukładały sobie życie od tamtego feralnego dnia i co jeszcze spotka je po drodze, zanim czytelnik dotrze do ostatniej strony?
-
„Lubię, jak na mnie patrzysz” – Zakochana w przyjacielu (Katarzyna Rzepecka)
Kamila traci pamięć. Podobno miała wypadek, ale nie poznaje nikogo, nawet twarze rodziców są dla niej obce. Okazuje się, że przez jej pustkę w głowie cierpi ktoś jeszcze. Jej przyjaciel. Tyle lat razem, a ona go nie poznaje. W dodatku lekarze surowo zabraniają jakiegokolwiek udziela informacji do czasu spotkania ze specjalistą. A policja czeka na wyjaśnienia, bo Kamila figuruje u nich jako tajemnicza sprawa, która powinna zakończyć się dla kogoś w sądzie. Kogoś, kto ją tak urządził.
-
Żywy LAS – czyli tam, gdzie wątków romantycznych… nie ma?
Leon i Audrey. Nic ich nie łączy. Oboje próbują przetrwać. Ich dusze spowija mrok, ale mimo wszelkich trudów stawiają kolejne kroki. Byle iść przed siebie. Między nimi nie ma żadnego romansu. Nie trzymają się za ręce, nie patrzą sobie czule w oczy. Ba! Tych dwoje pochodzi z tak różnych światów, że tylko cudem na siebie trafiają. A jednak to na nich skierowane były moje oczy w trakcie lektury Żywego LASU.
-
Życie toczy się dalej, cokolwiek nas nie spotka – „Tęskniłam za Tobą” Wioletty Gocoł, czyli mój walentynkowy PATRONAT
Karolina zachodzi w nieplanowaną ciążę, a następnie oddaje dziecko do adopcji. Kilka lat później nadal nie może zapomnieć o tamtym noworodku, ale życie toczy się dalej. Pewnego dnia trafia do szpitala, gdzie dochodzi do nieprzyjemnego spotkania z jednym z pracujących tam lekarzy.
-
Jak poderwać milionera? Czyli moje spojrzenie na ekranizację Grey’a [wyłącznie+18]
Grey i Anastazja to historia zdecydowanie nie dla dzieci. Ani dla młodzieży. Wyłącznie dla widzów DOROSŁYCH o mocnych nerwach 😉 I jeśli nie masz osiemnastu lat, umówmy się: nie klikasz “czytaj dalej” i nie sięgasz po tę serię!
-
Biblioteka Romansu, a w niej m.in. Tajemnica bezimiennej – czyli gratka dla fanek romansów historycznych
Dagmara jest piękna i bogata, lecz nieszczęśliwa. Matki nie ma już od dawna, ojciec traktuje ją raczej jak ozdobę i dobrą kartę przetargową niż żywego, pełnego emocji człowieka. Z kolei mężczyzna, któremu dziewczyna oddała serce, niestety kocha inną.
-
“Buzzer Beat” z punktu widzenia jędzy
O tym serialu już tutaj pisałam. Dziś jednak popatrzę na niego pod innym kątem. Czworokątem 😉 Kobiety wolą drani. Podobno. I gdyby nie marudna kobieta i dupek, który lubi namieszać, całe Buzzer Beat nie miałoby sensu. Byli sobie oni. Szczęśliwi i zakochani. On koszykarz, ona cheerleaderka. Ogólna radość, różowe motylki i….nuuuuuda. Przynajmniej z jednej strony. Bo jej ciągle coś nie leży.
-
Buzzer Beat, gdzie diabeł nie może, tam pośle… jego byłą
Buzzer Beat to serial o koszykówce. Jak nie znoszę tego sportu, tak serial uwielbiam. Oczywiście musiałam się naoglądać, jak grupka dorosłych facetów rzuca piłką w obręcz dwa (czy jakoś tak) metry nad nimi, ale było warto! Jedenaście odcinków dało fajne emocje. Uwaga na spojlery!
-
Hiro i Mika z Koizory, szczęście okupione łzami
Dziś płakałam razem z nimi, Hiro i Miką. To jedna z najbardziej wzruszających, a jednocześnie romantycznych historii, jakie mogłam zobaczyć wśród japońskich produkcji. Poznają się w szkole na korytarzu. Chodzą do różnych klas. W wakacje dzwoni do niej jako tajemniczy ktoś i codziennie rozmawiają. Po wakacjach wreszcie się ujawnia i od tego momentu stają się praktycznie nierozłączni. Ona jest nieśmiała i wrażliwa. On jak rwąca rzeka. Wraz z nim Mika dostaje w prezencie jego zazdrosną byłą, która zrobi wszystko, byle ich rozdzielić. Posunie się nawet do okrucieństw, jakich żadna dziewczyna nie powinna fundować drugiej dziewczynie.