-
Na walentynki – propozycje książkowe
Szukacie pomysłu na walentynkowy prezent dla ukochanej? A może macie ochotę przeczytać coś w nadchodzącym klimacie amorów, serduszek i wszechogarniającej miłości? Polecam poniższe powieści (wystarczy, że klikniecie na tytuł i rozwinie Wam się dodatkowy opis):
-
Obudź się i żyj – Kazimierz Kiljan, czyli mój świąteczny patronat
Natalia jest pielęgniarką. Bardzo oddaną pacjentom. Wykazuje niesamowite zdolności, więc szybko udaje jej się zwrócić na siebie uwagę przełożonych i awansować. Kocha swoją pracę i nie wyobraża sobie innej. Niestety, choć zawodowo układa jej się idealnie, życie prywatne nie wygląda już tak kolorowo. Pokłócona z rodziną, bez bratniej duszy, z którą mogłaby iść przez życie i dzielić smutki i radości, zaczyna borykać się z problemami zdrowotnymi. Jest pielęgniarką, więc wie, że to nie są dobre symptomy. A wszystko przeważnie zaczyna się w Wigilię.
-
Hiro i Mika z Koizory, szczęście okupione łzami
Dziś płakałam razem z nimi, Hiro i Miką. To jedna z najbardziej wzruszających, a jednocześnie romantycznych historii, jakie mogłam zobaczyć wśród japońskich produkcji. Poznają się w szkole na korytarzu. Chodzą do różnych klas. W wakacje dzwoni do niej jako tajemniczy ktoś i codziennie rozmawiają. Po wakacjach wreszcie się ujawnia i od tego momentu stają się praktycznie nierozłączni. Ona jest nieśmiała i wrażliwa. On jak rwąca rzeka. Wraz z nim Mika dostaje w prezencie jego zazdrosną byłą, która zrobi wszystko, byle ich rozdzielić. Posunie się nawet do okrucieństw, jakich żadna dziewczyna nie powinna fundować drugiej dziewczynie.