-
Przezroczysty świat, czyli co ukryła przede mną Służąca Przewodnicząca
Przezroczysty świat to króciutkie opowiadanie, jakie odkryłam w I tomie mangi Służąca Przewodnicząca na końcu. I tak jak ta główna opowieść nie przypadła mi do gustu ze względu na zbyt dużo akcji, przeciążenie i przepakowanie treści, tak ta druga historia ogromnie ujęła mnie za serducho. Uwaga: MOGĄ POJAWIĆ SIĘ MAŁE SPOJLERY! Nieśmiała, zamknięta w sobie i stroniąca od kolegów dziewczyna pasjonuje się fotografią oraz NIM. Nie ma odwagi do niego podejść i zagadać, ale uwielbia obserwować go z oddali.
-
Muzyczne romantyczne wyciskacze łez
Uwielbiam piosenki o miłości. Wiadomo – jak każda romantyczka. Ale są szczególne piosenki, w których jest to COŚ. Coś, co sprawia, że mam ochotę płakać, gdy wczuję się zbyt mocno w uczucia narratora. Poniżej zestawienie tych moich muzycznych wyciskaczy łez. Znajdzie się tu coś dla każdej grupy wiekowej 🙂 I oczywiście wszystkie znajdziecie na YouTube. Wystarczy wpisać tytuł i autora. Zrobiłam też gotową playlistę, do której odnośnik wstawiłam na samym końcu 🙂 Kolejność utworów przypadkowa.
-
Miraculous New York Special wymiata! Wrażenia po obejrzeniu najbardziej romantycznego odcinka serii
Miraculous: New York Special, czyli Biedronka i Czarny Kot wracają po długiej przerwie w wielkim, iście amerykańskim stylu. Nasi paryscy ulubieńcy pojawiają się w odcinku specjalnym, który został nam darowany w prezencie, gdy już zdezelowani, prawie niczym przebity balonik, oczekujemy na sezon 4. Miał być na jesieni 2020, ale skoro ten rok jest taki, powiedzmy, skomplikowany, żeby nie zarzucić jakimś bardziej niecenzuralnym słówkiem, to pewnie i na premierę tego oczekiwanego przedostatniego (podobno) sezonu przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. A ponieważ zamierzam wypisać wszystkie wnioski, jakie pozbierałam w trakcie tego prawie godzinnego seansu, uprzedzam: pojawią się SPOJLERY. Jeśli czekacie na polski dubbing i nie chcecie wiedzieć absolutnie nic wcześniej, nie radzę…
-
Prawdziwa miłość jest ponad czasem i przestrzenią… – “Sekrety Welu” Anny Balińskiej [RECENZJA PREMIEROWA – PATRONAT]
Rodzice, bogaty dom, gosposia pod ręką, wymarzone studia. A jednak gdy Małgorzata poznaje tego biednego chłopaka w znoszonym garniturze, jej świat staje na głowie. Zakochuje się w nim, niepomna faktu, że taka partia jest ostatnią, na jaką zgodziłaby się jej snobistyczna matka. Między dziewczyną a Antonim wybucha namiętny romans, który jednak kończy się równie szybko, jak się zaczął. Ku jej zdumieniu. Przecież to miała być miłość na całe życie. Zrozpaczona wyjeżdża z rodzinnego Lidzbarka. Wiele lat później na stare korzenie ciągnie ją wnuczka. Niestety kobieta nie zapomniała o starych bliznach i wcale nie śpieszy się do powrotu w miejsce, w którym przeżyła najpiękniejsze chwile swojego życia, wywołujące później jedynie ból.
-
Szara myszka i bogaty przystojniak, czyli motyw kopciuszka bez wrednej macochy i zgubionego bucika
Motyw kopciuszka w trochę innej wersji. Nie będzie wrednej macochy, usługiwania bez wytchnienia przyrodnim siostrom czy gubienia bucika, ale skoro jest szara myszka i bogaty przystojniak, który dziwnym trafem wyłącznie na tę niepozorną dziewczynę zwraca nagle uwagę, to jest kopciuszek, jak się patrzy. Wpis będzie zawierał tytuły młodzieżowe, ale również takie wyłącznie dla dorosłych.
-
Jak poderwać milionera? Czyli moje spojrzenie na ekranizację Grey’a [wyłącznie+18]
Grey i Anastazja to historia zdecydowanie nie dla dzieci. Ani dla młodzieży. Wyłącznie dla widzów DOROSŁYCH o mocnych nerwach 😉 I jeśli nie masz osiemnastu lat, umówmy się: nie klikasz “czytaj dalej” i nie sięgasz po tę serię!
-
Jumanji: Przygoda w dżungli… komedia, XXI wiek i półtora wątku romantycznego
Mam słabość do tego filmu. Jeszcze pierwsza jego wizja wciągnęła mnie, jakbym sama była bohaterką i postanowiła zagrać w tę dziwną planszówkę. Ale to, co zrobiła ze mną wizja uwspółcześniona, to jakiś obłęd. Śmieszna. Nieprzewidywalna i, choć to przygodówka, to zawierająca genialny wątek romantyczny!
-
Zakazana miłość: w szkolnych murach
Wątek miłości uczennicy i nauczyciela. Najczęściej powtarzany, choć znalazłam też serial, w którym to uczeń zakochuje się w nauczycielce. Azja w tym temacie rządzi. Na cokolwiek nie trafiam w innych regionach świata, są to raczej thrillery i dramaty. Tylko w Azji temat ten potrafi być przedstawiony delikatnie, skromnie i z odpowiednim wyczuciem. Pięknie, wrażliwie. A zdarza się nawet komediowo.
-
Harry Potter i moje dwie największe miłości
Jako dziecko nie mogłam się do tej serii przekonać, głównie z tego powodu, że mój “wróg publiczny nr 1” w formie znienawidzonej koleżanki z klasy tę serię kochał. Uparłam się, że ja nigdy nie przeczytam żadnej części. To “nigdy” trwało jakieś 3 lata, bo już w pierwszej klasie szkoły średniej przepadłam, tuż po tym, jak sięgnęłam po pierwszą część.
-
Hiro i Mika z Koizory, szczęście okupione łzami
Dziś płakałam razem z nimi, Hiro i Miką. To jedna z najbardziej wzruszających, a jednocześnie romantycznych historii, jakie mogłam zobaczyć wśród japońskich produkcji. Poznają się w szkole na korytarzu. Chodzą do różnych klas. W wakacje dzwoni do niej jako tajemniczy ktoś i codziennie rozmawiają. Po wakacjach wreszcie się ujawnia i od tego momentu stają się praktycznie nierozłączni. Ona jest nieśmiała i wrażliwa. On jak rwąca rzeka. Wraz z nim Mika dostaje w prezencie jego zazdrosną byłą, która zrobi wszystko, byle ich rozdzielić. Posunie się nawet do okrucieństw, jakich żadna dziewczyna nie powinna fundować drugiej dziewczynie.